Jeśli jesteś fanem sportu, jakim jest sztanga, możesz być zainteresowany poznaniem zasad dotyczących dopingu. Sportowcy mogą zostać zawieszeni w zawodach z kilku powodów, w tym stosowania nielegalnych leków poprawiających wydajność i niepoddawania się obowiązkowym testom na obecność narkotyków. Oto kilka wskazówek, jak zapobiegać przyjmowaniu przez sportowców zakazanych substancji.
Paszporty biochemiczne
Światowa Agencja Antydopingowa przejęła inicjatywę w opracowywaniu paszportów biologicznych sportowców (ABP). Technologia ta ma na celu wykrywanie dopingu poprzez monitorowanie wybranych zmiennych biologicznych. W przeciwieństwie do tradycyjnego badania moczu na obecność narkotyków, ABP nie próbują bezpośrednio wykrywać substancji dopingujących, ale raczej śledzą potencjalne ADRV. Testy te są zgodne z art. 2.2 Światowego Kodeksu Antydopingowego.
W pierwszych latach istnienia biochemicznych paszportów sportowców, oszukujący sportowcy byli trudni do wykrycia. Sportowcy mogli wykorzystywać do oszukiwania własną krew lub krew dawcy krwi. Jednak wprowadzenie w 2004 roku testów na transfuzję krwi allogenicznej sprawiło, że takie oszukiwanie stało się mniej prawdopodobne. Doprowadziło to do stworzenia paszportów biochemicznych sportowców, które pozwalają testerom wykryć pośrednie markery dopingu we krwi.
Paszport biochemiczny jest tworzony poprzez porównanie wielu próbek krwi. Następnie testerzy tworzą szczegółowy zapis wartości biologicznych każdego sportowca. Obejmuje to szereg substancji i ich naturalne poziomy. Jeśli zaobserwuje się duże skoki w białkach lub hormonach, może to wskazywać na doping.
Houlihan
Houlihan została wykluczona z lekkoatletyki na cztery lata po tym, jak Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu (CAS) stwierdził, że zażyła zakazaną substancję. Chociaż teraz może startować w zawodach międzynarodowych, czteroletni zakaz uniemożliwi jej start w Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu w 2020 i 2024 roku. Ponadto zakaz uniemożliwia jej start w następnej dużej imprezie lekkoatletycznej, Mistrzostwach Świata, do 2025 roku.
Niezależna agencja antydopingowa z siedzibą w Monako przeprowadziła testy w grudniu. Houlihan została tymczasowo zawieszona w sporcie po nieudanym teście moczu. CAS orzekł, że Houlihan spożyła steryd anaboliczny dziesięć godzin przed testem. Zawodniczka twierdzi jednak, że przypadkowo zażyła steryd przed badaniem o szóstej rano.
Zawieszenie zostało nałożone po tym, jak odwołanie zawodniczki okazało się bezskuteczne. AIU potrzebowała czterech miesięcy, aby postawić Houlihan zarzuty. Jednak zawodniczka od tego czasu zgodziła się na odpuszczenie pierwszego etapu trybunału i przejście do wiążącego arbitrażu z CAS, który prawdopodobnie nałożyłby na nią czteroletni zakaz.
Sprawa dopingowa przeciwko Houlihanowi pozostawia kibicom dwa równie niesmaczne scenariusze: jeden dla kariery Houlihana, a drugi dla Światowej Agencji Antydopingowej. Podstawowa prawda jest taka, że sprawa Houlihana daleka jest od czarno-białej kwestii, ale jest to fałszywa dychotomia.
Wyniki testów wskazują, że w świecie lekkoatletyki szerzy się stosowanie substancji poprawiających osiągi. Wcześniej doping dotykał tylko elitarnych sportowców, teraz jednak doping zalał kluby zdrowia, szkoły i sportowców weekendowych. W świecie sportu pojawiło się nowe pokolenie młodych klientów, którzy są skłonni zaakceptować stosowanie substancji zwiększających wydajność.
Zakaz Houlihana wywołał falowanie w społeczności sztangistów. Byli koledzy z drużyny i trenerzy zakończyli z nim relacje. Mieszka samotnie w Portland w stanie Oregon. Podczas gdy pracuje dorywczo i trenuje, pozostaje zaangażowany w osiągnięcie sukcesu i powrót na poziom elitarny.
Houlihan, rekordzistka na 5000 metrów i jedna z najlepszych amerykańskich sztangistek, została zawieszona na cztery lata po pozytywnym teście na steryd anaboliczny zwany nandrolonem. Jej zespół zaoferował alternatywne wyjaśnienie, że Houlihan zjadła burrito z zakazaną substancją. Zawieszenie przekreśliło jej szanse na start w amerykańskich testach olimpijskich, jak również szanse na start w Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu w 2024 roku.
Ivanov
Rosyjski Komitet Olimpijski prowadzi śledztwo w sprawie dwóch swoich czołowych sztangistów. Aleksandr Iwanow i Navjeet Kaur Dhillon zostali zbanowani po tym, jak dane uzyskane z moskiewskiego laboratorium wykazały dowody na stosowanie leków zwiększających wydajność. Informator zgłosił testy i dostarczył dane, które Athletics Integrity Unit (AIU) wykorzystał do nałożenia sankcji. Sportowcy zostali powiadomieni o dopingu w maju, ale nie zareagowali, co jest uznawane za naruszenie Reguł Antydopingowych.
Tymczasem Dmitrij Klokov, były mistrz świata w wadze 105 kilogramów, jest wśród sześciu rosyjskich ciężarowców, którym postawiono zarzuty naruszenia przepisów antydopingowych. Klokov nie bierze udziału w zawodach od ponad 10 lat, ale pozostaje popularny w środowisku sportowym. Ma ponad pół miliona zwolenników na mediach społecznościowych. Na dodatek ubiegał się o prezydenturę Rosyjskiej Federacji Podnoszenia Ciężarów. Pomimo kontrowersji wokół tych zawodników, prezydent Rosyjskiej Federacji Podnoszenia Ciężarów, Maxim Agapitov, naciskał na szerokie reformy w tym sporcie. Nie odpowiedział na prośbę o komentarz.
W sumie 33 rosyjskich ciężarowców zostało oskarżonych o naruszenia dopingowe od 2019 roku. Zostali oni zdyskwalifikowani z Igrzysk Olimpijskich w Rio w 2016 roku, a dwa lata później Rosja otrzymała zakaz startu w Igrzyskach Olimpijskich w Tokio. Zubova natomiast zdobyła złoty medal w Mistrzostwach Europy w 2013 roku. Iwanow został również zdyskwalifikowany z Igrzysk Olimpijskich w Londynie w 2012 roku.
Krushelnitsky w 2018 roku testował pozytywnie na meldonium, steryd anaboliczny, który zwiększa przepływ krwi. Jest zakazany przez WADA w tej samej sekcji co trimetazydyna. Jej zakaz początkowo wynosił cztery lata, ale Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu zmniejszył jej zakaz do dwóch lat. Teraz startuje w igrzyskach olimpijskich w Pekinie. W czwartek wzięła udział w pierwszych biegach treningowych.
Niezależnie od tego, czy dana substancja jest legalna czy nielegalna, sportowcy, którzy dobrowolnie uczestniczą w sportach, w których stosuje się środki zwiększające wydajność, mogą podlegać zakazom dopingowym. Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) prowadzi dochodzenie w tej sprawie. Jeśli zostanie uznana za winną, sportowiec może otrzymać zakaz udziału w kolejnych igrzyskach olimpijskich.
Podobne tematy